sty 08 2023

no to start


Komentarze: 0
dieta 

Dobra, to dziś jest ten dzień. Ten dzień, kiedy kończę z użalaniem się nad sobą, mazgajstwem i czekaniem na cud, którym nie chce się wydarzyć. Dlaczego dziś? Dzień dobry jak każdy inny. Ani nie jest dziś pierwszy dzień miesiąca, ani nie jest poniedziałek, więc idealnie 😉

Plan jest prosty – przybyło mnie ostatnio ponad 10 kilo, źle się czuję z tymi nadprogramowymi kilogramami. Skąd się wzięły? No sama nie wiem właśnie, nagle ciuchy stawały się coraz mniejsze, więc zaczęłam kupować coraz większe. Sporo też się zmieniło… Depresja, menopauza, rzucenie palenia…

Mam nadzieję, że uda mi się doprowadzić do takiego stanu, w którym będę sama ze sobą czuła się dobrze, tylko o to chodzi. Modelką w wieku 43 lat raczej nie zostanę 😉

No ale 75 kilo to jednak za dużo szczęścia 😉

Spróbuję więc się odżywiać lepiej – zero słodyczy, minimum pieczywa, jak najmniej przetworzona żywność, proste i tanie potrawy. Do tego codzienna dawka ruchu – 10 tysięcy kroków plus kilka minut ćwiczeń z aplikacji w telefonie (joga i pilates dla początkujących). No i zobaczymy…

Blog jest po to, żeby się sama motywowała i pilnowała, żeby nie odpuścić po kilku dniach.

Więc start!

polaanka   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz